Adam Cisowski to sprytny i logicznie myślący uczeń siódmej klasy (dawnego polskiego systemu edukacyjnego), o przezwisku "Szatan", wyróżniający się żyłką detektywistyczną, dzięki której rozwiązał już kilka problemów.
Adam zapytał, czy dziewczynki chciałaby pomóc mu w rozwiązaniu tajemniczej zagadki. Kiedy zgodziły się, czerwone krzesło przeniosło je do polskiego zamku w Kliczkowie, w pobliżu Bolesławca.
Na miejscu Adam opowiedział im o zmartwieniu właścicieli zamku. Okazało się, że każdej nocy giną kolejne drzwi zamkowych pomieszczeń. O rozwiązanie zagadki poprosił Adama profesor Gąsowski.
Po wielu perypetiach Adam odkrył, że jedne z drzwi ukrywały napis wskazujący ukryty skarb i dlatego złodzieje je zabierali z nadzieją, że wreszcie trafią na wskazówkę.
Dziewczęta bardzo zaangażowały się w poszukiwania, biegały po całym zamku i w pewnym momencie zgubiły się. Trafiły do ogromnej pustej sali, w której stało jedynie czerwone krzesło. Zrozumiały, że czas wracać do domu.
Jak myślisz, co zrobiły dziewczyny?
Do wyboru masz dwie wersje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz