Kate i Julie zostały same w bibliotece. Nic nie widziały i nie słyszały, wokół tylko ciemność i cisza ... Po chwili pojawiły się małe gwiazdki. Zaczęły krążyć wokół nich. Stopniowo powiększały się i, ku przerażeniu Kate i Julie, gwiazdy zaczęły zmieniać się w różne potwory. Dziewczynkom wydawało się, że gdzieś już je widziały.
Nagle Kate krzyknęła z przerażenia.
- Zobacz Julie, ożyły stwory, które sami stworzyliśmy z naszymi przyjaciółmi z Polski, Słowacji i Czech do naszego Leksykonu.
Przestraszyły się jeszcze bardziej, ale wtedy nagle zauważyły na półce skrzata bibliotecznego. Położył palec na ustach i gestem przywołał do siebie. Cichutko powiedział, żeby wzięły książki i zaczęły czytać, wtedy wszystkie duchy znikną.
Kate nie chciała się początkowo na to zgodzić. Twierdziła że książki nic tutaj nie pomogą, że są bezużyteczne, że ich nie lubi, ale w końcu zgodziła się i dziewczynki zrobiły tak, jak im poradził skrzat. I powoli, jeden po drugim potwory zamieniały się ponownie w gwiazdy, które stawały się coraz mniejsze i mniejsze, aż całkiem znikły.
Danka powiedziała jej, że jeśli ona przeczyta historię o potworze zwanym Gevenducha, wtedy zrozumie, dlaczego duchy zniknęły. Kate podziękowała i zaczęła czytać.
Gevenducha:
Twoje zadanie
Postaraj się poskładać potwora z kawałków papieru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz